Wyszukiwarka
Liczba elementów: 22
Część muzeum w Mokrej, poświęcona kulturze przeworskiej, obejmuje kolekcję przedmiotów sprzed ponad 1,5 tysiąca lat. Tutejsze zbiory stanowią przede wszystkim dorobek ponad dziesięcioletniej pracy archeologa, dr. Marcina Biborskiego z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Podczas prac wykopaliskowych natrafiono tu na grodzisko, które zamieszkiwane było między II a V w. naszej ery, a także na cmentarzysko. Znaleziono tu m.in. grzechotki dziecięce i kości do gry, skalpel, oraz broń. Wystawa w muzeum według ambitnych planów ma zostać powiększona o nowe eksponaty, pochodzące z rezerwatu archeologicznego Muzeum Częstochowskiego oraz z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Rejon wsi Mokra to ponadto jedno z najbardziej znanych miejsc walk toczonych na początku II wojny światowej. Mające miejsce już 1 września 1939 r. starcie Wołyńskiej Brygady Kawalerii, pod dowództwem płk. Juliana Filipowicza, z niemiecką 4. Dywizją Pancerną, okazało się też jedną z najważniejszych bitew stoczonych podczas kampanii wrześniowej. 6 tysięcy polskich żołnierzy, uzbrojonych w karabiny, armatki przeciwpancerne, 16 lekkich dział i 22 wozy pancerne, trzykrotnie odpierało ataki 14 tysięcy hitlerowców, wyposażonych w 324 czołgi i 101 wozów bojowych, oraz wspomaganych przez bombowce szturmowe. Pomimo znacznych strat Polacy opóźnili marsz Niemców na Warszawę. W Izbie Pamięci Bitwy pod Mokrą znalazły swe miejsce eksponaty przekazane przez okolicznych mieszkańców oraz uczestników wydarzeń z września 1939 r. Są to m.in. mundury, uzbrojenie, fotografie czy proporce pułkowe. Można tu również obejrzeć multimedialną rekonstrukcję walk, a także makietę bitwy wykonaną przez gimnazjalistów z Barwina w województwie kujawsko-pomorskim. Coraz bardziej prężnie działające Muzeum organizuje ponadto wystawy czasowe we współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej oraz stowarzyszeniami społecznymi.
Część muzeum w Mokrej, poświęcona kulturze przeworskiej, obejmuje kolekcję przedmiotów sprzed ponad 1,5 tysiąca lat. Tutejsze zbiory stanowią przede wszystkim dorobek ponad dziesięcioletniej pracy archeologa, dr. Marcina Biborskiego z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Podczas prac wykopaliskowych natrafiono tu na grodzisko, które zamieszkiwane było między II a V w. naszej ery, a także na cmentarzysko. Znaleziono tu m.in. grzechotki dziecięce i kości do gry, skalpel, oraz broń. Wystawa w muzeum według ambitnych planów ma zostać powiększona o nowe eksponaty, pochodzące z rezerwatu archeologicznego Muzeum Częstochowskiego oraz z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Rejon wsi Mokra to ponadto jedno z najbardziej znanych miejsc walk toczonych na początku II wojny światowej. Mające miejsce już 1 września 1939 r. starcie Wołyńskiej Brygady Kawalerii, pod dowództwem płk. Juliana Filipowicza, z niemiecką 4. Dywizją Pancerną, okazało się też jedną z najważniejszych bitew stoczonych podczas kampanii wrześniowej. 6 tysięcy polskich żołnierzy, uzbrojonych w karabiny, armatki przeciwpancerne, 16 lekkich dział i 22 wozy pancerne, trzykrotnie odpierało ataki 14 tysięcy hitlerowców, wyposażonych w 324 czołgi i 101 wozów bojowych, oraz wspomaganych przez bombowce szturmowe. Pomimo znacznych strat Polacy opóźnili marsz Niemców na Warszawę. W Izbie Pamięci Bitwy pod Mokrą znalazły swe miejsce eksponaty przekazane przez okolicznych mieszkańców oraz uczestników wydarzeń z września 1939 r. Są to m.in. mundury, uzbrojenie, fotografie czy proporce pułkowe. Można tu również obejrzeć multimedialną rekonstrukcję walk, a także makietę bitwy wykonaną przez gimnazjalistów z Barwina w województwie kujawsko-pomorskim. Coraz bardziej prężnie działające Muzeum organizuje ponadto wystawy czasowe we współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej oraz stowarzyszeniami społecznymi.
Część muzeum w Mokrej, poświęcona kulturze przeworskiej, obejmuje kolekcję przedmiotów sprzed ponad 1,5 tysiąca lat. Tutejsze zbiory stanowią przede wszystkim dorobek ponad dziesięcioletniej pracy archeologa, dr. Marcina Biborskiego z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Podczas prac wykopaliskowych natrafiono tu na grodzisko, które zamieszkiwane było między II a V w. naszej ery, a także na cmentarzysko. Znaleziono tu m.in. grzechotki dziecięce i kości do gry, skalpel, oraz broń. Wystawa w muzeum według ambitnych planów ma zostać powiększona o nowe eksponaty, pochodzące z rezerwatu archeologicznego Muzeum Częstochowskiego oraz z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Rejon wsi Mokra to ponadto jedno z najbardziej znanych miejsc walk toczonych na początku II wojny światowej. Mające miejsce już 1 września 1939 r. starcie Wołyńskiej Brygady Kawalerii, pod dowództwem płk. Juliana Filipowicza, z niemiecką 4. Dywizją Pancerną, okazało się też jedną z najważniejszych bitew stoczonych podczas kampanii wrześniowej. 6 tysięcy polskich żołnierzy, uzbrojonych w karabiny, armatki przeciwpancerne, 16 lekkich dział i 22 wozy pancerne, trzykrotnie odpierało ataki 14 tysięcy hitlerowców, wyposażonych w 324 czołgi i 101 wozów bojowych, oraz wspomaganych przez bombowce szturmowe. Pomimo znacznych strat Polacy opóźnili marsz Niemców na Warszawę. W Izbie Pamięci Bitwy pod Mokrą znalazły swe miejsce eksponaty przekazane przez okolicznych mieszkańców oraz uczestników wydarzeń z września 1939 r. Są to m.in. mundury, uzbrojenie, fotografie czy proporce pułkowe. Można tu również obejrzeć multimedialną rekonstrukcję walk, a także makietę bitwy wykonaną przez gimnazjalistów z Barwina w województwie kujawsko-pomorskim. Coraz bardziej prężnie działające Muzeum organizuje ponadto wystawy czasowe we współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej oraz stowarzyszeniami społecznymi.
Postać Zdzisława Beksińskiego kojarzona jest jednoznacznie z Sanokiem. W tym podkarpackim mieście urodził się w 1929 roku, tam też pracował kilka lat - po studiach inżynierskich na Politechnice Krakowskiej. Przygodę ze sztuką rozpoczął od awangardy - fotografii kreacyjnej - później zajął się rzeźbą, rysunkiem i grafiką. Od 1974 roku poświęcił się wyłącznie malarstwu. Jego obrazy, wykonane w technice olejnej na płycie pilśniowej, charakteryzuje fantastyczna wizyjność przepojona grozą, niczym z sennych koszmarów. Pod koniec życia Beksiński zainteresował się grafiką komputerową. Zginął zamordowany we własnym mieszkaniu w 2005 roku. Większość jego spuścizny znajduje się w Muzeum w Sanoku. Piękną kolekcją (50 prac) może się pochwalić Muzeum Zdzisława Beksińskiego przy Miejskiej Galerii Sztuki w Częstochowie. Przekazali je do stałej ekspozycji przyjaciele malarza i zarazem kolekcjonerzy sztuki – małżeństwo Anny i Piotra Dmochowskich z Paryża. Piotr Dmochowski był adwokatem i profesorem prawa na Uniwersytecie Paryż X. Malarstwem Beksińskiego zainteresował się w 1983 roku. Zorganizował szereg zagranicznych wystaw jego obrazów, wydał albumy monograficzne, nakręcił o nim film krótkometrażowy. W latach 90. ubiegłego stulecia prowadził w mieście nad Sekwaną galerię “Galerie DMOCHOWSKI, musée-galerie de BEKSINSKI”. Przed tragiczną śmiercią artysty, Miejska Galeria Sztuki w Częstochowie dwukrotnie prezentowała wystawy jego obrazów. Obecnie można tu zobaczyć obrazy i rysunki, a także Wideodziennik (podglądanie malarza podczas pracy) i Wideoalbum (prace nie eksponowane). Podczas zwiedzania słyszymy muzykę specjalnie skomponowaną dla tej wystawy.
Część muzeum w Mokrej, poświęcona kulturze przeworskiej, obejmuje kolekcję przedmiotów sprzed ponad 1,5 tysiąca lat. Tutejsze zbiory stanowią przede wszystkim dorobek ponad dziesięcioletniej pracy archeologa, dr. Marcina Biborskiego z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Podczas prac wykopaliskowych natrafiono tu na grodzisko, które zamieszkiwane było między II a V w. naszej ery, a także na cmentarzysko. Znaleziono tu m.in. grzechotki dziecięce i kości do gry, skalpel, oraz broń. Wystawa w muzeum według ambitnych planów ma zostać powiększona o nowe eksponaty, pochodzące z rezerwatu archeologicznego Muzeum Częstochowskiego oraz z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Rejon wsi Mokra to ponadto jedno z najbardziej znanych miejsc walk toczonych na początku II wojny światowej. Mające miejsce już 1 września 1939 r. starcie Wołyńskiej Brygady Kawalerii, pod dowództwem płk. Juliana Filipowicza, z niemiecką 4. Dywizją Pancerną, okazało się też jedną z najważniejszych bitew stoczonych podczas kampanii wrześniowej. 6 tysięcy polskich żołnierzy, uzbrojonych w karabiny, armatki przeciwpancerne, 16 lekkich dział i 22 wozy pancerne, trzykrotnie odpierało ataki 14 tysięcy hitlerowców, wyposażonych w 324 czołgi i 101 wozów bojowych, oraz wspomaganych przez bombowce szturmowe. Pomimo znacznych strat Polacy opóźnili marsz Niemców na Warszawę. W Izbie Pamięci Bitwy pod Mokrą znalazły swe miejsce eksponaty przekazane przez okolicznych mieszkańców oraz uczestników wydarzeń z września 1939 r. Są to m.in. mundury, uzbrojenie, fotografie czy proporce pułkowe. Można tu również obejrzeć multimedialną rekonstrukcję walk, a także makietę bitwy wykonaną przez gimnazjalistów z Barwina w województwie kujawsko-pomorskim. Coraz bardziej prężnie działające Muzeum organizuje ponadto wystawy czasowe we współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej oraz stowarzyszeniami społecznymi.
Najstarszą na ziemiach polskich linię kolejową, łączącą Warszawę z ówczesnym stykiem granic zaboru rosyjskiego, pruskiego i austriackiego, zaczęto budować w roku 1840. Do Częstochowy dotarła po sześciu latach, w listopadzie 1846 roku, a z dniem 1 grudnia rozpoczęła się jej regularna eksploatacja. W następnych dziesięcioleciach kolej się rozbudowała, otwarto nowe linie, a Częstochowa stała się ważnym węzłem kolejowym. Muzeum Historii Kolei w Częstochowie zostało zorganizowane w 2001 roku przez Towarzystwo Przyjaciół Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. Ekspozycję muzealną pomieszczono w kilku salach, położonych na pierwszym piętrze drugiego - pod względem wielkości - w Częstochowie dworca, w dzielnicy Stradom. O długiej i bogatej historii polskich kolei świadczy kolekcja tabliczek znamionowych lokomotyw i wagonów, użytkowanych w przeszłości przez Polskie Koleje Państwowe i innych przewoźników. Co ciekawe, wśród dominujących, polskich producentów z Warszawy i Chrzanowa, znajdziemy też tabliczki z innych krajów - na przykład byłej Jugosławii, Rumunii czy Stanów Zjednoczonych. Rzadkim eksponatem jest symulator jazdy elektrowozem. W częstochowskim muzeum zrekonstruowano także pomieszczenie zawiadowcy stacji. Wyposażenie tego wnętrza pochodzi z kilku dworców z terenu Częstochowy i okolic. Muzeum może się ponadto pochwalić bogatymi zbiorami lamp kolejowych (od naftowych i karbidowych począwszy), sprzętu do budowy torowisk, urządzeń łącznościowych, kolejarskich mundurów itp. Wielbicieli historii kolejnictwa z pewnością zainteresują stare fotografie, dokumenty i mapy. Od 19 października 2006 roku Muzeum Historii Kolei znajduje się na trasie Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego.
Najstarszą na ziemiach polskich linię kolejową, łączącą Warszawę z ówczesnym stykiem granic zaboru rosyjskiego, pruskiego i austriackiego, zaczęto budować w roku 1840. Do Częstochowy dotarła po sześciu latach, w listopadzie 1846 roku, a z dniem 1 grudnia rozpoczęła się jej regularna eksploatacja. W następnych dziesięcioleciach kolej się rozbudowała, otwarto nowe linie, a Częstochowa stała się ważnym węzłem kolejowym. Muzeum Historii Kolei w Częstochowie zostało zorganizowane w 2001 roku przez Towarzystwo Przyjaciół Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. Ekspozycję muzealną pomieszczono w kilku salach, położonych na pierwszym piętrze drugiego - pod względem wielkości - w Częstochowie dworca, w dzielnicy Stradom. O długiej i bogatej historii polskich kolei świadczy kolekcja tabliczek znamionowych lokomotyw i wagonów, użytkowanych w przeszłości przez Polskie Koleje Państwowe i innych przewoźników. Co ciekawe, wśród dominujących, polskich producentów z Warszawy i Chrzanowa, znajdziemy też tabliczki z innych krajów - na przykład byłej Jugosławii, Rumunii czy Stanów Zjednoczonych. Rzadkim eksponatem jest symulator jazdy elektrowozem. W częstochowskim muzeum zrekonstruowano także pomieszczenie zawiadowcy stacji. Wyposażenie tego wnętrza pochodzi z kilku dworców z terenu Częstochowy i okolic. Muzeum może się ponadto pochwalić bogatymi zbiorami lamp kolejowych (od naftowych i karbidowych począwszy), sprzętu do budowy torowisk, urządzeń łącznościowych, kolejarskich mundurów itp. Wielbicieli historii kolejnictwa z pewnością zainteresują stare fotografie, dokumenty i mapy. Od 19 października 2006 roku Muzeum Historii Kolei znajduje się na trasie Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego.
Najstarszą na ziemiach polskich linię kolejową, łączącą Warszawę z ówczesnym stykiem granic zaboru rosyjskiego, pruskiego i austriackiego, zaczęto budować w roku 1840. Do Częstochowy dotarła po sześciu latach, w listopadzie 1846 roku, a z dniem 1 grudnia rozpoczęła się jej regularna eksploatacja. W następnych dziesięcioleciach kolej się rozbudowała, otwarto nowe linie, a Częstochowa stała się ważnym węzłem kolejowym. Muzeum Historii Kolei w Częstochowie zostało zorganizowane w 2001 roku przez Towarzystwo Przyjaciół Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. Ekspozycję muzealną pomieszczono w kilku salach, położonych na pierwszym piętrze drugiego - pod względem wielkości - w Częstochowie dworca, w dzielnicy Stradom. O długiej i bogatej historii polskich kolei świadczy kolekcja tabliczek znamionowych lokomotyw i wagonów, użytkowanych w przeszłości przez Polskie Koleje Państwowe i innych przewoźników. Co ciekawe, wśród dominujących, polskich producentów z Warszawy i Chrzanowa, znajdziemy też tabliczki z innych krajów - na przykład byłej Jugosławii, Rumunii czy Stanów Zjednoczonych. Rzadkim eksponatem jest symulator jazdy elektrowozem. W częstochowskim muzeum zrekonstruowano także pomieszczenie zawiadowcy stacji. Wyposażenie tego wnętrza pochodzi z kilku dworców z terenu Częstochowy i okolic. Muzeum może się ponadto pochwalić bogatymi zbiorami lamp kolejowych (od naftowych i karbidowych począwszy), sprzętu do budowy torowisk, urządzeń łącznościowych, kolejarskich mundurów itp. Wielbicieli historii kolejnictwa z pewnością zainteresują stare fotografie, dokumenty i mapy. Od 19 października 2006 roku Muzeum Historii Kolei znajduje się na trasie Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego.
Najstarszą na ziemiach polskich linię kolejową, łączącą Warszawę z ówczesnym stykiem granic zaboru rosyjskiego, pruskiego i austriackiego, zaczęto budować w roku 1840. Do Częstochowy dotarła po sześciu latach, w listopadzie 1846 roku, a z dniem 1 grudnia rozpoczęła się jej regularna eksploatacja. W następnych dziesięcioleciach kolej się rozbudowała, otwarto nowe linie, a Częstochowa stała się ważnym węzłem kolejowym. Muzeum Historii Kolei w Częstochowie zostało zorganizowane w 2001 roku przez Towarzystwo Przyjaciół Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. Ekspozycję muzealną pomieszczono w kilku salach, położonych na pierwszym piętrze drugiego - pod względem wielkości - w Częstochowie dworca, w dzielnicy Stradom. O długiej i bogatej historii polskich kolei świadczy kolekcja tabliczek znamionowych lokomotyw i wagonów, użytkowanych w przeszłości przez Polskie Koleje Państwowe i innych przewoźników. Co ciekawe, wśród dominujących, polskich producentów z Warszawy i Chrzanowa, znajdziemy też tabliczki z innych krajów - na przykład byłej Jugosławii, Rumunii czy Stanów Zjednoczonych. Rzadkim eksponatem jest symulator jazdy elektrowozem. W częstochowskim muzeum zrekonstruowano także pomieszczenie zawiadowcy stacji. Wyposażenie tego wnętrza pochodzi z kilku dworców z terenu Częstochowy i okolic. Muzeum może się ponadto pochwalić bogatymi zbiorami lamp kolejowych (od naftowych i karbidowych począwszy), sprzętu do budowy torowisk, urządzeń łącznościowych, kolejarskich mundurów itp. Wielbicieli historii kolejnictwa z pewnością zainteresują stare fotografie, dokumenty i mapy. Od 19 października 2006 roku Muzeum Historii Kolei znajduje się na trasie Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego.
Najstarszą na ziemiach polskich linię kolejową, łączącą Warszawę z ówczesnym stykiem granic zaboru rosyjskiego, pruskiego i austriackiego, zaczęto budować w roku 1840. Do Częstochowy dotarła po sześciu latach, w listopadzie 1846 roku, a z dniem 1 grudnia rozpoczęła się jej regularna eksploatacja. W następnych dziesięcioleciach kolej się rozbudowała, otwarto nowe linie, a Częstochowa stała się ważnym węzłem kolejowym. Muzeum Historii Kolei w Częstochowie zostało zorganizowane w 2001 roku przez Towarzystwo Przyjaciół Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. Ekspozycję muzealną pomieszczono w kilku salach, położonych na pierwszym piętrze drugiego - pod względem wielkości - w Częstochowie dworca, w dzielnicy Stradom. O długiej i bogatej historii polskich kolei świadczy kolekcja tabliczek znamionowych lokomotyw i wagonów, użytkowanych w przeszłości przez Polskie Koleje Państwowe i innych przewoźników. Co ciekawe, wśród dominujących, polskich producentów z Warszawy i Chrzanowa, znajdziemy też tabliczki z innych krajów - na przykład byłej Jugosławii, Rumunii czy Stanów Zjednoczonych. Rzadkim eksponatem jest symulator jazdy elektrowozem. W częstochowskim muzeum zrekonstruowano także pomieszczenie zawiadowcy stacji. Wyposażenie tego wnętrza pochodzi z kilku dworców z terenu Częstochowy i okolic. Muzeum może się ponadto pochwalić bogatymi zbiorami lamp kolejowych (od naftowych i karbidowych począwszy), sprzętu do budowy torowisk, urządzeń łącznościowych, kolejarskich mundurów itp. Wielbicieli historii kolejnictwa z pewnością zainteresują stare fotografie, dokumenty i mapy. Od 19 października 2006 roku Muzeum Historii Kolei znajduje się na trasie Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego.
Część muzeum w Mokrej, poświęcona kulturze przeworskiej, obejmuje kolekcję przedmiotów sprzed ponad 1,5 tysiąca lat. Tutejsze zbiory stanowią przede wszystkim dorobek ponad dziesięcioletniej pracy archeologa, dr. Marcina Biborskiego z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Podczas prac wykopaliskowych natrafiono tu na grodzisko, które zamieszkiwane było między II a V w. naszej ery, a także na cmentarzysko. Znaleziono tu m.in. grzechotki dziecięce i kości do gry, skalpel, oraz broń. Wystawa w muzeum według ambitnych planów ma zostać powiększona o nowe eksponaty, pochodzące z rezerwatu archeologicznego Muzeum Częstochowskiego oraz z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Rejon wsi Mokra to ponadto jedno z najbardziej znanych miejsc walk toczonych na początku II wojny światowej. Mające miejsce już 1 września 1939 r. starcie Wołyńskiej Brygady Kawalerii, pod dowództwem płk. Juliana Filipowicza, z niemiecką 4. Dywizją Pancerną, okazało się też jedną z najważniejszych bitew stoczonych podczas kampanii wrześniowej. 6 tysięcy polskich żołnierzy, uzbrojonych w karabiny, armatki przeciwpancerne, 16 lekkich dział i 22 wozy pancerne, trzykrotnie odpierało ataki 14 tysięcy hitlerowców, wyposażonych w 324 czołgi i 101 wozów bojowych, oraz wspomaganych przez bombowce szturmowe. Pomimo znacznych strat Polacy opóźnili marsz Niemców na Warszawę. W Izbie Pamięci Bitwy pod Mokrą znalazły swe miejsce eksponaty przekazane przez okolicznych mieszkańców oraz uczestników wydarzeń z września 1939 r. Są to m.in. mundury, uzbrojenie, fotografie czy proporce pułkowe. Można tu również obejrzeć multimedialną rekonstrukcję walk, a także makietę bitwy wykonaną przez gimnazjalistów z Barwina w województwie kujawsko-pomorskim. Coraz bardziej prężnie działające Muzeum organizuje ponadto wystawy czasowe we współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej oraz stowarzyszeniami społecznymi.
Część muzeum w Mokrej, poświęcona kulturze przeworskiej, obejmuje kolekcję przedmiotów sprzed ponad 1,5 tysiąca lat. Tutejsze zbiory stanowią przede wszystkim dorobek ponad dziesięcioletniej pracy archeologa, dr. Marcina Biborskiego z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Podczas prac wykopaliskowych natrafiono tu na grodzisko, które zamieszkiwane było między II a V w. naszej ery, a także na cmentarzysko. Znaleziono tu m.in. grzechotki dziecięce i kości do gry, skalpel, oraz broń. Wystawa w muzeum według ambitnych planów ma zostać powiększona o nowe eksponaty, pochodzące z rezerwatu archeologicznego Muzeum Częstochowskiego oraz z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Rejon wsi Mokra to ponadto jedno z najbardziej znanych miejsc walk toczonych na początku II wojny światowej. Mające miejsce już 1 września 1939 r. starcie Wołyńskiej Brygady Kawalerii, pod dowództwem płk. Juliana Filipowicza, z niemiecką 4. Dywizją Pancerną, okazało się też jedną z najważniejszych bitew stoczonych podczas kampanii wrześniowej. 6 tysięcy polskich żołnierzy, uzbrojonych w karabiny, armatki przeciwpancerne, 16 lekkich dział i 22 wozy pancerne, trzykrotnie odpierało ataki 14 tysięcy hitlerowców, wyposażonych w 324 czołgi i 101 wozów bojowych, oraz wspomaganych przez bombowce szturmowe. Pomimo znacznych strat Polacy opóźnili marsz Niemców na Warszawę. W Izbie Pamięci Bitwy pod Mokrą znalazły swe miejsce eksponaty przekazane przez okolicznych mieszkańców oraz uczestników wydarzeń z września 1939 r. Są to m.in. mundury, uzbrojenie, fotografie czy proporce pułkowe. Można tu również obejrzeć multimedialną rekonstrukcję walk, a także makietę bitwy wykonaną przez gimnazjalistów z Barwina w województwie kujawsko-pomorskim. Coraz bardziej prężnie działające Muzeum organizuje ponadto wystawy czasowe we współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej oraz stowarzyszeniami społecznymi.